Za oknem zimno, mokro, dzień robi się coraz krótszy, a urlop staje się tylko mglistym wspomnieniem.
Ze świecą szukać tych którzy lubią okres jesienno- zimowy. A może jesień da się trochę lubić?
Czy jest jakiś powód żeby polubić jesień? Oczywiście, że tak.
W końcu to doskonały czas na regenerację skóry, wszelkie zabiegi oczyszczające i odbudowujące skórę zmęczoną słońcem. Mikrodermabrazja, peelingi kwasowe, mezoterapia, zabiegi rozjaśniające przebarwienia, zabiegi z użyciem lasera. To jest ten czas na który tak bardzo czekała Wasza skóra.
Ale nie tylko! 🤗
Krótki dzień to długi wieczór, więc nie ma lepszej pory na:
- gorącą, pachnącą kąpiel,
- ułożenie puzzli, które dzieciaki dostały na dzień dziecka,
- wieczór z dawno odkładaną na bok książką,
- naukę nowego języka lub grania na wymarzonym instrumencie,
- czekoladę z cynamonem, czy grzane wino.
Nawet jesień ma swoje jasne strony, wykorzystaj ją na regenerację ciała i ducha, pozwól sobie na małe przyjemności.
Szczęście to najlepszy kosmetyk. Stosuj bez względu na rodzaj i typ skóry. Codziennie i bez umiaru.